W jakiej walucie oszczędzać? Najlepsze waluty do inwestycji

W jakiej walucie oszczędzać? Najlepsze waluty do inwestycji

Według danych ONZ jest około 180 walut na świecie, z czego 50 jest sztywno powiązanych z inną walutą. Jednak wciąż oznacza to ponad 100 różnych walut do wyboru. Oznacza to, że wybór waluty dla oszczędności jest bardzo trudny. Należy nie tylko rozważyć nasz stosunek do ryzyka, ale, co ważniejsze, cel oszczędzania w walucie obcej.

Użyteczność jako wyznacznik inwestycji w waluty

Zapewne większość z nas na pytanie, w jakiej walucie trzymać oszczędności, odpowiada nawet podświadomie, że w tej w której zarabiamy. Zapewne wszystkie lokaty, obligacje czy nawet depozyty na żądanie, są oparte na walucie w której wydajemy pieniądze lub otrzymujemy pensję. Mamy wtedy pewność, że nie jesteśmy narażeni znacząco na ryzyko kursowe.

Niektórzy również opierają swoją inwestycję na świadomości dot. przyszłego celu podróży. Chodzi zarówno o podróż turystyczną, biznesową, jak i zmianę miejsca życia. Jedynym kłopotem przy takim podejściu jest konieczność upewnienia się, że zbieramy w dobrej walucie. Należy też mieć świadomość, że zazwyczaj otrzymamy mniej w walucie rodzimej przy tak postawionym celu oszczędzania.

W jakiej walucie oszczędzać i trzymać oszczędności?

Perspektywa wojen czy silnych napięć społecznych jest niewątpliwie zagrożeniem. Niemniej niewielu decyduje się na oszczędzanie zorientowane na zabezpieczenie się w niepewnych czasach. Zawsze może się okazać, że państwo o niestabilnej sytuacji, unieważni wszystkie waluty albo stworzy takie ograniczenia dot. waluty, że nie będzie możliwości wykorzystania dostępnych środków.

Wskazuje się, że potencjalnymi bezpiecznymi mogą być waluty z Australii, Szwajcarii, Szwecji lub Norwegii. Są to państwa o stabilnej sytuacji politycznej i ekonomicznej. Wskazuje się jednak, że patrząc na historyczne fakty, to jedynak frank szwajcarski jest najbardziej bezpieczny. Korona szwedzka i norweska systematycznie tracą na wartości (w porównaniu do polskiego złotego). Podobny trend zauważalny jest dla dolara australijskiego. Można to jednak tłumaczyć jako „opłatę bezpieczeństwa”. Jednak decyzja w jaką walutę inwestować powinna ostatecznie należeć do nas.

Przy bezpieczeństwie waluty pojawia się również pytanie czy warto kupić euro. Wydaje się, że jest to sprawa wiary w instytucje unijne i trwałość państw członkowskich strefy euro. Niektórzy złośliwi wskazują, że jak odpowiedzialność jest rozmyta, to nikt nie odpowiada. Jednak upadek strefy euro będzie kłopotliwy dla wszystkich państw w niej będących. Oznacza to, że Euroland może być jeszcze długo bezpieczny.

Z podobną rezerwą należy podchodzić do pytania czy warto kupić dolary. Dług publiczny USA jest bardzo duży, zależny od Japonii i Chin. W przypadku wojny handlowej, to właśnie dolar jako pierwszy może stracić wartość. Mimo, że mówi się, iż nie ma drugiego dolara amerykańskiego, to wskazuje się, że jego czas jako globalnej waluty mija.

Na jakiej walucie najlepiej zarabiać? Czy warto kupić euro lub dolary?

Jeśli jednak inwestycja w waluty ma przynieść nam zyski, to należy głęboko analizować rynek oraz samego siebie. Jeśli jesteśmy skłonni ponosić duże ryzyko, współmierne z możliwymi dużymi zyskami to powinniśmy zainteresować się handlem intraday. Wymaga on jednak dużej wiedzy (np. o stosowaniu dźwigni finansowej) oraz czasu. Należy też mieć świadomość, że nawet najlepsza strategia inwestycyjna musi uwzględniać spready walutowe.

Natomiast jeśli liczymy na zyski w dłuższej perspektywie to należy zadecydować w jakiej walucie oszczędzać. Tutaj najlepiej iść z tzw. trendem licząc, że utrzyma się on w dłuższym okresie. Uważa się również, że szansę na wzrost wartości mają waluty państw rozwijających się (lir turecki, real brazylijski, rubel rosyjski, rupia indyjska czy rand). Co ważne, inwestycje w waluty zawsze wiążą się z ryzykiem. Jest jednak ono znacznie mniejsze niż przy np. akcjach spółek (upadłość państw rzadsza niż upadłość spółek).